Tyle wygrać ! <3 Wyobraźcie sobie - wchodzicie do sklepu po picie, a tu Waszym oczom ukazuje się półka uginająca się pod ciężarem tych pyszności! Sprowadzone z Niemiec czekolady Milka z limitowanej serii, których w innych sklepach w Polsce nie widziałam (chociaż doszły mnie słuchy, że były dostępne w Piotrze i Pawle). Tę z Oreo już otworzyłam - pyyyszna. Idealna w smaku mleczna czekolada, w środku waniliowy z nazwy, bardziej śmietankowy w smaku krem i zatopione w nim całkiem spore kawałki ciastek. Osobiście czekolady Milki kupuję najchętniej, te z Daimem czekają na powrót do Poznania - jedna zostanie w mojej 'szafce szczęścia', druga powędruje do rąk Przyjaciółki. :)
W moim domu zawsze jest przynajmniej kilka tabliczek czekolady - zarówno na zły humor jak i dla niespodziewanych gości. Uwielbiam klasyczną czekoladę mleczną, białą czekoladę z drażetkami z Tesco, szaleję za Milką Toffe Wholenut, lubię wszelkie czekolady z ryżem preparowanym, te z nadzieniem owocowym kupuję najrzadziej - prawie wcale i absolutnie wystrzegam się wszystkiego, co kawowe!
A jakie są Wasze ulubione czekolady Kochani? :)
Ja uwielbiam wszystko,co mleczne!:) Pozdrawiam Karolina.
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie. :)
Usuńpiersi najchętniej :D
UsuńPozdr.
Męski
w tesco i w sieci sklepów Żabka są dostępne :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie w Żabce kupiłam. :)
UsuńTez mam juz obie wersje :) sa tez inne nowe Milki - ze sliwka, miodem i kremem czekoladowym :)
UsuńZ miodem? Może być ciekawie. :D
Usuńserio?;) u mnie te milki są już w praktyczie każdej sieciówce + osiedlowych sklepach.
OdpowiedzUsuńNo w moim rodzinnym Kołobrzegu widziałam tylko w Żabkach i to od kilku dni. :)
Usuńja uwielbiam kazda milke! to jest moj taki slodki narkotyk. a ta z oreo musi mi kupic moj facet, bo ja zabki nie mam w poblizu:( mam nadzieje, ze ja kupi bo inaczej nie wiem gdzie ja dostane:( a z daimami jest dobra, ale nie az tak bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa też mam nadzieję, że kupi, co by rozwodu nie było. :D
UsuńChciałabym spróbować tą z oreo :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj w Żabce!:)
UsuńWe Freshmarkecie,intermarche może w Leclercu? ;)
UsuńWe Freshu też powinny być, w Leclerku nie widziałam. :(
UsuńAle Ty mnie kusisz! :) Sama poprawiłabym sobie dzień taką czekoladą, bo jest zimno i deszczowo brr... U mnie niestety nie ma sklepu Żabka ale może to i dobrze gdyż staram się nie jeść słodyczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :))
Jeej, ja bez słodyczy bym zwiędła. :) W moim mieszkanku mam znaną wszystkim 'szafkę szczęścia' w której zawsze znajdę czekoladę, ciastka, coś słodkiego na ratunek nastrojowi. :)
UsuńNie wiem czy u mnie taka szafka by przetrwała hehe :)
Usuńdziękuję za dodanie mnie na pasek boczny u mnie też oczywiście jesteś! :)
Pozdrawiam
Nie wiem czy u mnie taka szafka by przetrwała hehe :)
Usuńdziękuję za dodanie mnie na pasek boczny u mnie też oczywiście jesteś! :)
Pozdrawiam
U mnie regularnie jest uzupełniana o niezbędne mi produkty, więc pustka jej nie grozi. :D
UsuńU mnie taka szafka przestała działać, jak się Luby wprowadził. Opróżniał ją po cichu w ciągu jednego dnia od uzupełniania zapasów i nic dla mnie nie zostawiało :P Nawet regularne zmienianie lokalizacji słodyczy nic nie dawało, bo one go przyciągają. Nawet jak nie szuka słodyczy, zawsze na nie trafi i wyjada. Podobnie ma z orzechami... Właśnie wczoraj upiekłam 4 porcje różnych ciastek owsianych i nie mam pojęcia gdzie i jak je schować przed nim ;)
UsuńHahaha biedna. ;* Na kłódkę zamykaj! :D
UsuńWłaśnie! Mam kłódkę do walizki, a ta stoi pusta. Jesteś genialna! :D
UsuńTylko muszę awaryjne miejsce znaleźć na moment, kiedy będę się pakować i wyjeżdżać ;)
Do usług! :D Na czas wyjazdu zabieraj ze sobą. :D
UsuńMam tak jak Ty! Nie lubię owocowych i kawowych :) Lubię z migdałami (Uwielbiam Ritter Sport z migdałami) i orzechami, oraz zwykłe mleczne, ewentualnie z toffi :)
OdpowiedzUsuńKawy nie znoszę pod żadną postacią. :D Nie piję jej w ogóle,kupuję z przymusu, dla gości. :D
Usuńnie... to ja kawę piję, ale nie lubię rzeczy "o smaku". Ale mam tak z wieloma rzeczami - lubię je same w sobie, ale rzeczy imitujących ich smak nie cierpię... :)
UsuńWyjątkowa jesteś i tyle. ;* :D
Usuńa ja widziałam te czekolady w Intermarche
OdpowiedzUsuńMożliwe, akurat tam zakupów wcale nie robię. :)
UsuńMilką Toffe Wholenut mam niemiecką jeszcze nie otwartą :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna! <3
UsuńNie lubię Milki, bo jest dla mnie generalnie za słodka. Za Daimami i Oreo też nie przepadam. Ale spotkałam te czekolady dzisiaj we Fresh Markecie (żabkowym) i kupiliśmy na spróbowanie ;) Dla mnie bez szału, ale mogłam się w sumie tego spodziewać ;) wolałabym gorzką z orzechami <3
OdpowiedzUsuńJa jestem osobą, która nie zna pojęcia 'za słodka' - moja herbata musi znosić 5 łyżeczek cukru. :) Być może dlatego Milka odpowiada mi właśnie najbardziej. :D
UsuńO, to tak jak mój młodszy brat :) muszę mu powiedzieć o tych czekoladach, bo wygląda na to, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą mu pasowały :)
UsuńJak lubi słodkie to koniecznie powiedz! :D
UsuńNie lubie oreo ale ta z daimem <3 Daim to moja najukochańsza ulubioność. Wiec milka z Daimem to też moja ulubiona:)
OdpowiedzUsuń'ulubioność ' - nowe słówko do słownika. :D
UsuńZ daimem-NIE. Ale oreo jest cud miód i orzeszki!
OdpowiedzUsuńPolecam polować teraz na milkę z prażonym jabłkiem(widuje bardzo rzadko w okolicy jesienno-świątecznej;)
Dzięki za info, będę szukać! :D
UsuńCo do swiatecznej to ja uwielbiam ta z prazonymi migdalami i cynamonem...teraz mam jeszcze Milke Amavel i biszkopciki Choco cos tam :p
UsuńMilka rzadzi! :)
Haha konkret hasło. :D
Usuńmoja ulubiona z orzechami- całymi bądź kawałkami :) pozdrawiam, a bloga dodaję do obserwowanych, bo pewnie wielokrotnie skorzystam z kulinarnych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie, gotuj na zdrowie! :)
Usuńłoo matko, też chce te czekolady!
OdpowiedzUsuńmuszę dziś w Tesco zapolowac :D
Poluj koniecznie, daj znać czy były! :D
UsuńJa ostatnio przepadam za czekoladami Wawla. Wedel się kompletnie zepsuł, a Milka jest dla mnie za słodka niestety.
OdpowiedzUsuńWawel też mi bardzo smakuje - zwłaszcza malaga i tiki taki. <3 :D
Usuńkupiłam Daimową do pracy dwa razy, zniknęła w kwadrans:)
OdpowiedzUsuńPyszna jest, nie wytrzymałam i otworzyłam. :D
UsuńZostała jeszcze chociaż tabliczka ;D hehe
OdpowiedzUsuńNo ba - nawet dwie. :D
UsuńJadłam tą z oreo, potwierdzam że jest przepyszna :D
OdpowiedzUsuńMam cudowne dwie! :D
UsuńTeż dziś testowałem na blogu Milkę z Oreo i mogę tylko potwierdzić że jest genialna!
OdpowiedzUsuń