Pokazywanie postów oznaczonych etykietą W słoikach. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą W słoikach. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 24 września 2013
Suszone pomidory w oliwie z dodatkami
W tym roku po raz pierwszy w życiu zdecydowałam się na
suszenie pomidorów. Na początku bardzo się bałam, że się nie uda i że przez
brak suszarki do warzyw nie wyjdą takie jak bym chciała. Mimo wszystko
pokonałam moje lęki. :) Przekonała mnie świadomość, że przygotowując je
samodzielnie wiem co jem, cena takich
pomidorów w sklepie potrafi wystraszyć - mały słoiczek pomidorów dobrej jakości
kosztuje minimum 20 zł. Do suszenia najlepsze są pomidory podłużne - mają mniej
wody i pestek od innych gatunków. Pomidory kroimy na połówki, wycinamy twarde
części, miąższ i pestki można zostawić lub usunąć - to zależy od Waszego
upodobania (pomidory, w których zostanie miąższ będą się suszyć dłużej) i
układamy skórką do dołu na blaszce wyłożonej pergaminem. Sypiemy solą i zaczynamy
zabawę. :) Pomidory suszymy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika w
temperaturze 100 stopni przez kilka godzin, moje potrzebowały 6. Można
oczywiście robić to z przerwami, np. suszyć przez 3 godziny, wyłączyć, na drugi
dzień włączyć ponownie na 3 godziny. Pomidory trzeba doglądać - nie wszystkie
będą gotowe w jednakowym czasie, jedne będą gotowe szybciej, inne później.
Skórka ma być pomarszczona, lecz pomidory mają być giętkie o leciutko wilgotne
w środku - nie pozwólcie im zeschnąć się na wiór! Jeden słoiczek powędrował do mamy, drugi do brata - tak na pociechę jesieni, która już do nas przyszła! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)