czwartek, 20 marca 2014

Kurczak z warzywami po chińsku

Astronomiczna wiosna zdecydowanie puka dziś w okna. :)


SKŁADNIKI :

Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Doprawiamy przyprawami - ja nie liczę szczypt czy łyżeczek, sypię każdą przyprawą całą powierzchnię mięsa. :) Swoje warzywa oraz mięso przygotowałam w parowarze w czasie 20 minut. Jeśli nie macie parowaru, usmażcie mięso po prostu na patelni z dodatkiem oleju, dodajcie potem warzywa i całość duście, aż warzywa zmiękną.



Gdy moje warzywa i kurczak był gotowe, na moment przełożyłam je do garnka, dolałam wodę (ilość zależy od osoby gotującej, jedni wolą więcej sosu, inni wolą wersję gęstą), gdy tylko się zagotowała lekko zagęściłam sos zwiesiną z mąki i wody, ponownie doprawiłam i gotowe. Ryż gotujemy w osolonej wodzie - ja uwielbiam ryż klejący się, dlatego mój gotuję aż 25 minut. :)


Jeżeli zainteresował Cię któryś z użytych produktów zapraszam do firmowych sklepów :






26 komentarzy:

  1. Lubię takie dania! Tylko dla mnie wersja bez kurczaka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kurczaka po chińsku! Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się Twój blog, dlatego nominuje go do Liebster Blog Award!
    Więcej szczegółów na:
    slodkastrona.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. trzeba się wreszcie zabrać za to danie:) Wygląda znakomicie.

    OdpowiedzUsuń
  5. hehe dzięki za wyczerpujące odpowiedzi ;)
    Serdecznie pozdrawiam po raz kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. o matko..! Chce zjesc z tobą obiad! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda przepysznie. Uwielbiam ryż, więc pewnie skuszę się i w weekend przygotuję sobie obiadek według Twojego przepisu.

    Pozdrawiam.
    kraniec-teczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takiego kurczaka, musi być pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o matko, jak to wszystko smacznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. apetycznie wygląda to danie! uwielbiam ryż z kurczakiem i warzywami :) tylko przyprawy z Gdyni nie kojarzą mi się za dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;* A możesz dokładniej wyjaśnić czemu nie kojarzą się dobrze? Jeśli Ci wygodniej to np. drogą mailową. :)

      Usuń
    2. nie miłe wspomnienia z osobą odpowiedzialną za współpracę z blogerami, ale to już było :)

      Usuń
  11. U pyszniutkie :)) Mjoe smaki :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze - są dla mnie formą kontaktu z Wami i motywacją do dalszej pracy. :) Jeśli zrobiłeś/aś jakąś potrawę korzystając z przepisu umieszczonego na blogu wyślij jej zdjęcie na natnij@interia.pl - zdjęcie trafi do galerii na fanpage'u bloga na facebooku.