- duży, podwójny filet drobiowy
- pół paczki mrożonego szpinaku (jeżeli macie dostęp oczywiście możecie użyć świeży, trzeba go drobno poszatkować przed smażeniem)
- 5 ząbków czosnku
- średnia cebula
- masło do smażenia
- sól
- pieprz
- 2 jajka
- bułka tarta
- przyprawa do kurczaka
Cebulę kroimy w drobną kostkę i wraz z czosnkiem przeciśniętym przez praskę, szklimy na maśle. Dodajemy szpinak i smażymy, aż odparuje z niego woda, doprawiamy solą i pieprzem, odstawiamy do wystygnięcia. Filet myjemy, dzielimy na pół, każdą połówkę dzielimy na 3 części, powinno wyjść 6 kotletów. Rozbijamy je lekko tłuczkiem, z obu stron przyprawiamy przyprawą do kurczaka, po czym z jednej strony smarujemy cały filet cienką warstwą szpinaku, ciasno zwijamy (można spiąć wykałaczką, ja nie użyłam). następnie panierujemy najpierw w roztrzepanym jajku, a następnie w bułce tartej, smażymy. I gotowe. :) Można podawać zarówno w całości jak i pokrojone, smacznego! :)
Ależ smakowicie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie ! :)
Usuńale pięknie wyglądają!! super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapewniam, że równie cudownie smakują! :)
UsuńPyysznie nadziane, takie lubię ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńSzpinak to idealny składnik na nadzienie. :)
UsuńBardzo smakowite, niedawno też robiłam podobne. A jak tam suszenie pomidorów?:)
OdpowiedzUsuńKochana kokoszą się już w słoikach z oliwą, ziołami, chilli i czosnkiem! <3
Usuńojoj, jakież są apetyczne i smakowite!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. :)
UsuńGdyby nie ten szpinak, którego nie znoszę to taki obiad już jutro bym zrobiła. Można go czymś zastąpić, podmienić? :)
OdpowiedzUsuńJeej serio nie lubisz? Ja uwielbiam, taki z czosnkiem to już kompletnie kocham. :D Może hmm, brokuł ugotowany i taki podziabany widelcem z czosnkiem? :) Pierś z kurczaka z brokułem pysznie się komponuje. :) Albo pieczarki smażone z cebulką. :)
UsuńWyglądaja znakomicie, niczym z obrazka książki kucharskiej :)Wielu studentów marzy o takim daniu :)
OdpowiedzUsuńP.S. Odwiedzam wszystkich komentatorów:)Z chęcia obsewuję :)
Pozdrawiam
Dziękuję serdecznie, staram się jak najlepiej uwieczniać na zdjęciach moje dania. :)
Usuńuwielbiam takie roladki! :)
OdpowiedzUsuńMałe a cieszy - nic tylko uwielbiać. :D
Usuńkurczak ze szpinakiem zawsze i wszędzie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, witam w klubie szpinakożerców. :D
UsuńRoladki na wypasie,mniam,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńAle smacznie się prezentują :) Też robię podobne.
OdpowiedzUsuńChyba na każdym stole choć raz takie roladki się pojawiły. :)
UsuńI po co ja tu wchodziłam o tej porze? Zrobiłam się strasznie głodna przez te zdjęcia :P
OdpowiedzUsuńHahahaha to leć do kuchni, złap chociaż jakąś kanapkę, bo Cię będę miała na sumieniu! :D
Usuńtakie dania to ja bardzo lubię, zdjęcia zrobiłas takie że az chce sie je zjesc :))
OdpowiedzUsuńStaram się uwieczniać na zdjęciach moje potrawy najlepiej jak potrafię. :)
UsuńBardzo apetycznie wyglądają :) Połączenie dla mnie idealne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńmoje ulubione danie:) prezentują się pięknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! :)
UsuńKurczę. Niby proste, a jakoś nigdy nie wpadłam na takie połączenie :) Dzięki wielkie za pomysł na następny obiad! :D
OdpowiedzUsuńNiby proste połączenie, a jakoś nigdy na to nie wpadłam :) Dzięki wielkie za pomysł na następny obiad! :D
OdpowiedzUsuńKlasyk Kochana, klasyk. :D Smacznego życzę! :)
Usuńuwielbiam!:) ja robiłam swego czasu w sosie, ale ta wersja równie świetna:)
OdpowiedzUsuńA w jakim sosie Aniu? :)
Usuńsos był śmietanowo - ziołowy, całość świetnie ze sobą komponowała.
UsuńTutaj można luknąć szczegóły: http://fabrykapomyslow50.blogspot.com/2013/05/schabowe-roladki-ze-szpinakiem-duszone.html
O kurcze, aż zgłodniałam na samą myśl o tych małych pysznościach skąpanych w tym sosie!<3
Usuńteż planuje w tym tygodniu, z suszonym pomidorkami, ale wysoko postawiłaś poprzeczkę ,bo wyglądają przeapetycznie:) cieszę się, że tu trafiłam!:)
OdpowiedzUsuńO ciekawy pomysł, akurat mam jeszcze kilka suszonych pomidorów, których nie zalałam oliwą! :D
Usuń