poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Smażone krewetki z czosnkiem i pietruszką

Łatwo, szybko, przyjemnie i bardzo smacznie. :) Dobrze zrobione są chrupkie, mi na szczęście za każdym razem się udały, choć w tym roku pierwszy raz w życiu zabrałam się za krewetki. :)



SKŁADNIKI :
  • 200 g dużych krewetek
  • 50 g masła
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 2-3 duże ząbki czosnku
Rozmrożone krewetki osuszamy papierowym ręcznikiem. Na patelni roztapiamy masło, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i drobno posiekaną natkę pietruszki, całość smażymy ok minutkę. Po tym czasie dodajemy krewetki, smażymy na mocnym ogniu, ja po ok 30 sekundach przewróciłam krewetki na drugą stronę, pozwoliłam się im smażyć znów kolejne 30 sekund, potem całość jeszcze wymieszałam. Nie smażmy ich dłużej niż minutę, ponieważ wtedy zrobią się gumowe. Krewetki wykładamy na talerz, ja polałam troszkę jeszcze masłem, które zostało na patelni, lekko posoliłam, polecam z grzanką czosnkową, pycha!

Pozostałe na patelni masło można zlać do naczynia i cieszyć się masłem czosnkowym. :)



8 komentarzy:

  1. Uwielbiam krewetki! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To możemy sobie podać ręce, choć ja skusiłam się na nie dopiero w tym roku. :)

      Usuń
  2. Ja też uwielbiam :) tak samo czosnek! Pietruszki surowej za to nie cierpię, ta usmażona jest ok. Chętnie bym zjadła takie danie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możemy sobie przybić piątkę, za surową też nie przepadam. :D Ale na smażona z krewetkami komponuje się idealnie. :)

      Usuń
  3. Krewetki robiłam pierwszy raz. Bo byłam do nich sceptycznie nastawiona ale mój mąż mnie na mówił. Zrobiłam je według Twojego przepisu i wyszły pyszne i chrupkie. Kochana nawet nie wiesz ile radości było przy ich jedzeniu lub. Gratuluje przepisu i pozdrawiam :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ogromnie! <3 Dziękuję za miłe słowa. ;*

      Usuń
  4. Świetny przepis. Gratuluje i pozdrawiam :-* Krewetki były chrupkie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze - są dla mnie formą kontaktu z Wami i motywacją do dalszej pracy. :) Jeśli zrobiłeś/aś jakąś potrawę korzystając z przepisu umieszczonego na blogu wyślij jej zdjęcie na natnij@interia.pl - zdjęcie trafi do galerii na fanpage'u bloga na facebooku.