sobota, 17 maja 2014

Restaurant Day 2014 edycja majowa!

Restaurant Day maj 2014 uważam za zakończony! :) Insulina jak zawsze stanęła na wysokości zadania, długo nie mogłam się zdecydować, co trafi na mój talerz. Na pierwszy ogień - zupa Mulligatawny od Sushi Chefa Marcina, pyyycha. Potem czas na słodkości od Arletty - tarta z kremem bazyliowym i truskawkami, sernik z borówkami i jeżynami a do tego mrożona herbata z owocami. Następnie odwiedziłam Merienda - tortilla& tapas, by skosztować ich burgera burrito, potem moje kroki znów skierowałam w stronę słodkości, tym razem na wynos, by przedłużyć RD conajmniej do jutra. Do domu przyprowadziłam sernik mango (upolowałam ostatni kawałek!), sernik z białą czekoladą i owocami, tartaletkę z musem z białej czekolady i borówkami, kolejny kawałek tarty z kremem bazyliowym oraz nowość - słoiczek konfitur o wdzięcznej nazwie 'Wiosenny romans rabarbaru z truskawką'.  Udało mi się przy okazji oficjalnie poznać korespondenta Street Food Polska - Qlinarnego Qńa, z którym miło spędziłam praktycznie cały czas przeznaczony na RD. :) Objadłam się strasznie, Insulina jak zwykle nie zawiodła, kto nie był - niech żałuje. :) Zapraszam Was do małej galerii - jest niestety o wiele uboższa niż dotychczasowe fotorelacje, ale dziś nie było szans dopchać się do stołu Arletty na dłuższą chwilę, by wszystko ładnie sfotografować - przy Jej stanowisku non stop były ogromne tłumy. :)


Tarta z kremem bazyliowym i truskawkami.



Wcinam zupę. :)

Sernik z borówkami i jeżynami.

Widok miałam piękny - Insulinowy stół wprost z balkonu.

Sernik z trawą cytrynową.

Sushi od Marcina Tyrakowskiego.

Stoisko Czoklet. :)

Insulina w pracy. 

Wyszłam koszmarnie, ale że z nimi.. :) (od lewej - Qlinarny Qń, Insulina & Students Kitchen)

Moja torba szczęścia. :)

Tartaletka z musem z białej czekolady i borówkami. <3

Sernik z białą czekoladą i owocami.

Sernik mango.



Insulinowe konfitury. <3

22 komentarze:

  1. świetna relacja i bardzo apetyczne zdjęcia :) ładnie sobie pojadłaś :) same słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nieźle pojadłam.. Właściwie cały czas jem - właśnie wciągnęłam sernik z białą czekoladą i owocami. <3

      Usuń
  2. Świetna relacja! Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm, ależ pyszności :) Aż się głodna zrobiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zupa musiała smakować :D
    Super taka opcja, szkoda, ze u nas jej nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana tylko od Ciebie i innych okolicznych blogerów/miłośników kuchni zależy, czy RD pojawi się w Waszym mieście! :)

      Usuń
  5. Jakie wspaniałe słodkości! Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zawsze jestem pod wrażeniem talentu Arletty. :)

      Usuń
  6. Jejku jakie pyszności :)) Fajna akcja :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się bardzo podoba, kiedy tylko mogę uczestniczę jako degustatorka w RD. :)

      Usuń
  7. Pozazdrościć! Ile pyszności <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile słodkości. Uwielbiam desery ze świeżymi owocami.

    OdpowiedzUsuń
  9. O jeny ale ciacha na tych zdjęciach aah tylko się przy nich rozpłynąć ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Tyle pyszności, moje oczy oszalały! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna akcja, a te pysznosci ...mniami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżeli smakowało chociaż w połowie tak dobrze, jak wyglądalo - to zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze - są dla mnie formą kontaktu z Wami i motywacją do dalszej pracy. :) Jeśli zrobiłeś/aś jakąś potrawę korzystając z przepisu umieszczonego na blogu wyślij jej zdjęcie na natnij@interia.pl - zdjęcie trafi do galerii na fanpage'u bloga na facebooku.